Rosa W Cieniu Muz
blog poetycki
piątek, 8 lutego 2019
sobota, 29 września 2018
wtorek, 19 czerwca 2018
Wieża i pospolity ptak
Moje sekretne miejsce to pusta komora w wieży z ciastek.
Trzymam w niej wspomnienia o tobie i o małym króliku,
którego nie dostałam.
Dobrze się mają moje wspomnienia
i dobrze się mają moje puste miejsca.
Do puszki po landrynkach upycham gorycz porażki,
a w słoiku z dżemem zadomowił się wróbel.
Wszystko i nic mają swoje miejsca w przepełnionym sercu
tuż nad dnem kieliszka. Wróbel utyka. Nikt nie wie dlaczego.
poniedziałek, 11 czerwca 2018
Targ w targ
Handlowanie to kolejna forma przemocy,
bo patrz.
Wpadasz do sklepu i nie posiadasz sensownych pomysłów,
jak z tego wybrnąć.
Nie dysponujesz także kolejną kartą kredytową, bo to nie
Manhattan.
Za to sprzedawca ma szarm, ma styl i sto tysięcy szkoleń w
CV,
na temat form opracowywania
klienta.
piątek, 8 czerwca 2018
Miłość po uńsku
Jeżeli kochamy, to wchodzimy razem do basenu pełnego
piranii.
I nie ma wyjątków.
Kochać to dzielić się okruchami strucli serowej i nie zatrzymać
dla siebie ani plastra.
Kocham, ljublu, te amo.
Propozycja nie do odrzucenia na wspólne wyrzucanie śmieci,
póki śmierć nas nie rozłączy.
I paradoksem człowiek, bo tego właśnie pragnie.
Produkować i wyrzucać z blondynką, brunetem - śmieci.
I z całym wszechświatem dzieci.
I niech nikt nie ma spokoju.
Nigdy.
wtorek, 29 maja 2018
Credo
Wierzę, że gdzieś jest cywilizacja. I zamierzam ją odnaleźć,
albo sprowokować, żeby się ujawniła.
albo sprowokować, żeby się ujawniła.
W ramach i od razu
Kiedyś zabiorę mistrza na spacer po lesie.
Nie(pełno)sprawnie będziemy zbierać poziomki.
Wnioskuję, że to będzie przełom lipca i czerwca,
bo moja wiedza o lesie jest ponadnormatywna.
Poziomki będą wysuwać nam się z rąk i skakać po liściach,
między kwiaty, gałązki, igliwie,
aż ktoś to nazwie runem i podrzuci Jazonowi.
Ja z on.
My niepełnosprawni.
piątek, 27 kwietnia 2018
Chciałam mieszkać w pałacu
Jest forteca, wieże obronne,
otwory strzelnicze.
Włożyłam kolczatkę i kaganiec,
żeby nie gryźć niewiernych.
Bo furia jest ślepa i głodna,
a ja doskonale agresywna,
odkąd wykłuli mi oko.
Twierdzę, że tak jest lepiej –
widzę tylko połowę prawdy.
sobota, 21 kwietnia 2018
Małe domy
Mamy domy tak małe,
że tylko lustra
ratują nasze umysły przed uduszeniem.
Czy czynsze są czym że są czym he?
Odbijam się w nim, wychylam się przez ramy
i co się dzieje?
Brzdęk, siedem, brzdęk osiem lat… w świetle,
w ciemności, w zapatrzeniu w dal.
Czymże są czynsze?
Ratunkiem przed milą morską pod mostem
na rzece Lorelai…
Mamy czynsze tak wielkie,
że kamień u szyi niby kropla rosy na liściu mięty.
Czymże są czynsze, kiedy barykada
zamiast drzwi.
czwartek, 12 kwietnia 2018
Dziękuję
Dziękuję Ci, Panie Boże,
że to zdarzyło się teraz, kiedy mogłam
sobie z tym poradzić.
Nie pytam, dlaczego mnie to spotyka,
pytam, dlaczego spotyka to innych.
Czy suma wszystkich cierpień
równa się sumie szczęśliwych uśmiechów?
Ufam, że wszystko będzie dobrze,
nawet kiedy znowu nie jest.
że to zdarzyło się teraz, kiedy mogłam
sobie z tym poradzić.
Nie pytam, dlaczego mnie to spotyka,
pytam, dlaczego spotyka to innych.
Czy suma wszystkich cierpień
równa się sumie szczęśliwych uśmiechów?
Ufam, że wszystko będzie dobrze,
nawet kiedy znowu nie jest.
środa, 28 marca 2018
Gdybym...
Gdybym napisała książkę, stałaby się bestsellerem,
jednak ponieważ
nikt
mnie
nie kocha, to nie napiszę nawet menu.
Na dziesięciolecie ślubu danie główne – rozwód.
Nie do pomyślenia tak jechać pociągiem w Bieszczady i
liczyć,
że coś się samo …
Nie do kieliszka wlewam rozpacz.
Wiadro. Wystarczy.
piątek, 16 marca 2018
Zamiast kieliszka wiśniówki
Antyczna szkatułka po babci, a w niej spokój,
zadowolenie, umiarkowanie i reszta, którą można określić
starożytną recepturą na nieśmiertelność.
Wisienki na torcie nie wolno zjadać –
to nie żadne widzimisię, tylko szkoła hartu i ducha.
Mam cały słoik zmumifikowanych owoców
rezygnacji i unikania, w efekcie czego jestem
coraz bardziej giętka i wytrzymała.
Kiedy życie robi się zbyt poważne,
nucę pod nosem, tak żeby nikt nie słyszał:
„Srutututu, pęczek drutu”.
wtorek, 13 marca 2018
Wątpliwość
Podczas spaceru po lesie
dostrzegam pod liściem kapelusz i nie mam pewności,
czy to nie grzyb atomowy.
piątek, 9 marca 2018
Pociąg do czekania
Czekając na czasy, w których poczuję się, jak we własnych,
przejeżdżam pociągiem Sochaczew – Bydgoszcz, półtoragodzinne
opóźnienie,
ale to wciąż nie moje czasy. Tłum na peronie mruczy nerwowo,
a megafony, zaplute, na słupach, tłumaczą, że coś pękło.
W pociągu wszystko straszne, dlatego nie wsiądę więcej,
pasażerowie, jadowite bestie czekające na stacje,
zaglądają w miasta innych ludzi bez pytania.
Okropnie się jedzie pociągiem, trudno się leczy
ze złych wspomnień, a
konduktor nie wiedzieć czemu
mówi, że jest w porządku.
środa, 7 marca 2018
Przepoczwarzam się w iskrę która wszystko spali
Prosto w okno.
Spalanie bierze się z nadmiaru wrażeń.
Przedtem nie brało się pod uwagę istnienia niedoboru.
Poprawna odpowiedź brzmi:
Tylko nie na klamce.
Chyba, że jesteś niski, nisko, orle gniazda są ci niedostępne
albo nic o tym nie wiesz i to nie twój kłopot.
Indukcja.
Indukcja.
Redaktor równa się czerwony aktor.
Więc wymyśl coś, czego jeszcze nie ma.
niedziela, 4 marca 2018
Kroniki Wiecznego Królestwa - recenzja
Witam. Zachęcam do zapoznania się z najnowszą recenzją książki Artura Danilczuka "Kroniki Wiecznego Królestwa" http://www.martawsrodksiazek.pl/2017/11/kroniki-wiecznego-krolestwa-artur.html

Pozdrawiam
Rosa:)
czwartek, 25 stycznia 2018
czwartek, 18 stycznia 2018
Urodziny
Owinięta kocem, książką i kubkiem kawy
celebruję proces dojrzewania człowieka
w kobiecie- kocie.
poniedziałek, 15 stycznia 2018
***
Chyba zacznę pisać prozą. Zmienię glany na szpilki,
grzywkę ufarbuję na różowo i przetupię jeże z okolicy.
sobota, 30 grudnia 2017
Dziewczyna w worku z t-shirta
Tak się boję zwracać uwagę.
Napinam mięśnie pod garbem, żeby zmaleć, zestrasznieć,
znienormalnieć.
piątek, 8 grudnia 2017
Kiedy nie wolno
Wiernie, posłusznie startuję w niebo.
Nie ma zakazu skrętu w prawo,
jest wartość dodana.
sobota, 25 listopada 2017
"Kroniki Wiecznego Królestwa" Artura Danilczuka nagrodą w konkursie internetowym
Kochani. Jakiś czas temu dość aktywnie starałam się zaprezentować Wam debiutancką powieść Artura Danilczuka "Kroniki Wiecznego Królestwa".
czwartek, 23 listopada 2017
Dla jasności
Łzy mi na niebie
lśnią
Gabriel Danilczuk
A słońce to widzi nie patrząc.
Ślepe słońce, to mądre słońce.
piątek, 10 listopada 2017
czwartek, 9 listopada 2017
wtorek, 31 października 2017
Wielu
wielu naszych
nie zdążyło z youtube`a
wysłuchać ad vocem
pospiesznych pomruków w grocie Griega
sobota, 21 października 2017
Pro-gram
Prapoezja, propoezja, prepoezja.
Pisać się nie chce. Spać się nie chce.
Praproprecować też nie chce się.
Cholercia, zatem gdzie nas niesie?
Do tańca oraz różańca. W Argentynie.
środa, 4 października 2017
sobota, 30 września 2017
czwartek, 28 września 2017
Let the cat be... próba mikrofonu
Prążkowanym moim kotem,
z kurzu wycierasz gablotę,
gdy ja z nudów płacę raty
za wariactwo mego taty,
a magiczne sztuczki nosi
po kieszeniach ciocia Zosia.
czwartek, 14 września 2017
Zachłanność
Każda ma nochal jak kowadło -
żadna fizycznie nie ma błękitnych oczu.
Strategicznie, sobie same w głębinie,
same sobą się dławiąc, wypływają
jak skwarki na fali huraganu.
Jak skwarki i cebulowy sztorm.
czwartek, 7 września 2017
Chłopczyk
Chłopczyk - pod oczami sino,
bo zasnąć nie może, zanim nie padnie.
Nie biega z dziećmi, bo one biegają za szybko.
wtorek, 29 sierpnia 2017
Kiedy
Poprawię włosy, uśmiechnę się,
pójdę do kina i pogłaszczę cię z nieudawaną czułością po policzku.
pójdę do kina i pogłaszczę cię z nieudawaną czułością po policzku.
Najnowsza recenzja książki Artura Danilczuka "Kroniki Wiecznego Królestwa"
Czytacie, piszecie recenzje i to jest fantastyczne. Ukazała się recenzja piąta, całkiem ciekawa, całkiem odmienna od poprzednich, choć jednoznacznie pozytywna.
Artur Danilczuk na Papierowym Bluszczu:
http://papierowybluszcz.blog.pl/2017/08/26/kroniki-wiecznego-krolestwa-artur-danilczuk/
Artur Danilczuk na Papierowym Bluszczu:
http://papierowybluszcz.blog.pl/2017/08/26/kroniki-wiecznego-krolestwa-artur-danilczuk/
poniedziałek, 31 lipca 2017
Przeczytałam! Warto :)
Kochani! Jak wiecie na
początku lipca ukazała się debiutancka powieść
Artura Danilczuka „Kroniki Wiecznego Królestwa”. Gatunek fantasy,
bohater zbiorowy – archanioły i cherubini, centrum dowodzenia Serafiat.
W nocy wszystkie koty są marne
Nina ma zwyczaj omijać wszystkie zatłoczone miejsca.
Nie dotknąć, nie sparzyć się, nie przeziębić.
poniedziałek, 3 lipca 2017
sobota, 1 lipca 2017
Recenzja książki "Kroniki Wiecznego Królestwa" na BookParadise
Namawiam do zapoznania się z kolejną, trzecią już, recenzją książki Artura Danilczuka. Na zachętę dodam, że jest nawet bardziej pozytywna, niż dwie pierwsze. Oto adres strony:
http://www.bookparadise.pl/2017/06/po-raz-kolejnyw-moje-rece-wpada-ksiazka.html
http://www.bookparadise.pl/2017/06/po-raz-kolejnyw-moje-rece-wpada-ksiazka.html
piątek, 30 czerwca 2017
3 lipca 2017 - przedpremierowo wstrzymujemy oddech :)
Witam i wyjaśniam: byłam nad jeziorem, nie było pogody i nie było netu. Zatem nie uaktualniałam bloga, za co przepraszam.
Wszystko wskazuje na to, że książka Artura Danilczuka "Kroniki Wiecznego Królestwa" ukaże się
w najbliższy poniedziałek.
Wszystko wskazuje na to, że książka Artura Danilczuka "Kroniki Wiecznego Królestwa" ukaże się
w najbliższy poniedziałek.
środa, 14 czerwca 2017
Zapowiedź książki Artura Danilczuka "Kroniki Wiecznego Królestwa"
http://novaeres.pl/katalog/zapowiedzi
Na stronie wydawnictwa Novae Res ukazała się właśnie zapowiedź "Kronik Wiecznego Królestwa" A. Danilczuka:
http://novaeres.pl/katalog/tytuly?szczegoly=kroniki_wiecznego_krolestwa,druk
Na stronie wydawnictwa Novae Res ukazała się właśnie zapowiedź "Kronik Wiecznego Królestwa" A. Danilczuka:
http://novaeres.pl/katalog/tytuly?szczegoly=kroniki_wiecznego_krolestwa,druk
sobota, 10 czerwca 2017
Wywiad z Arturem Danilczukiem
Witam serdecznie Moich Czytelników. Dziś Rosa wystąpi w nietypowej dla siebie roli - dziennikarza. Oczywiście W Cieniu Muz. A zatem (trochę mam tremę, bo ostatnio redagowałam pytania do wywiadu ponad dwadzieścia lat temu J) zaczynamy. Rozmawiam dziś, ufam, że jako pierwsza, z debiutującym na rynku fantasy Arturem Danilczukiem o jego książce „Kroniki Wiecznego Królestwa”.
czwartek, 8 czerwca 2017
Dom
Taki ból, że wiewiórki spadają z drzew,
a szyszek nie ma. I te wszystkie igły -
prosto w twoje serce, ale ciebie nie ma.
piątek, 2 czerwca 2017
Propozycja ciekawego czytania - zaczynam się nieco niecierpliwić :)

"W walce ze złem Nahtra Mon Soula modlitwa i błogosławieństwo
jest potęgą równie skuteczną jak miecz czy miotacz plazmy."
Oto publikacja, na którą czekam w połowie czerwca. Zapowiedź
miłego popołudnia z książką jest zawsze godna uwagi :)
czwartek, 1 czerwca 2017
Współczesny dialog interakcyjny
Mam dla ciebie garść malin - całkowicie darmo.
Ale ja potrzebuję dwóch tysięcy za friko. Rozumiesz?
środa, 31 maja 2017
Debiut Artura Danilczuka - Kroniki Wiecznego Królestwa
Kochani Moi Czytelnicy. Pod koniec czerwca ukaże się debiutancka powieść fantasy Artura Danilczuka, składająca się z trzech powiązanych ze sobą opowiadań pt. "Kroniki Wiecznego Królestwa". Publikacja dostępna będzie w wersji papierowej oraz jako e - book.
czwartek, 11 maja 2017
sobota, 6 maja 2017
Pokój
Pokój z czterema wyjściami awaryjnymi,
w domu ze schronem
przeciwatomowym,
w państwie prawa i
lewa, a zwłaszcza lewa.
czwartek, 27 kwietnia 2017
niedziela, 23 kwietnia 2017
Subskrybuj:
Posty (Atom)