Kobiety o twarzach skutych troską i zrośniętych
ustach;
nauczyły się żyć tak, aby nikogo nie urazić nawet myślą.
Mężczyźni, mówią głupoty i sądzą, że to ekscentryczne.
Zwodnicze myśli wprowadzają w czyn, nie uprzedzając,
że to walka.
Dzieci bez zadrapań i guzów przechodzą do salonu życia.
Skazane na sukces, którego by nigdy nie wybrały.
Skazane na sukces, którego by nigdy nie wybrały.
Wszyscy w ramach, w galeriach portretów, w muzeach.
Na ścianach, pod ścianami, w kryptach.
W ustnych przekazach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz