Rosa W Cieniu Muz
blog poetycki
wtorek, 23 marca 2021
niedziela, 21 marca 2021
wtorek, 2 marca 2021
czwartek, 11 lutego 2021
czwartek, 4 lutego 2021
czwartek, 26 listopada 2020
niedziela, 1 listopada 2020
środa, 21 października 2020
środa, 14 października 2020
Bez oddechu
Od dwudziestu lat nieustannie czuję się źle,
boję się, nie mogę oddychać, spać, ani jeść.
Ostatnio cały świat do mnie dołączył.
niedziela, 11 października 2020
wtorek, 6 października 2020
niedziela, 20 września 2020
niedziela, 6 września 2020
sobota, 5 września 2020
niedziela, 16 sierpnia 2020
piątek, 10 lipca 2020
środa, 24 czerwca 2020
czwartek, 4 czerwca 2020
wtorek, 2 czerwca 2020
piątek, 22 maja 2020
niedziela, 17 maja 2020
sobota, 2 maja 2020
wtorek, 28 kwietnia 2020
Stworzona z Whartona
Opatulona Joyce`m
zesłana w maliny
przez Goscinny
i strasznie płacząca
po macabre dąsach.
Przepraszam, że czytam,
zamiast przebierać w celebrytach.
Pójdę, przeplotę Idiotę
z kaszalotem.
I się nie pokłonię
mamonie.
środa, 11 marca 2020
sobota, 22 lutego 2020
niedziela, 13 października 2019
Furtka
Zbyt daleki plan, pelargonia walcząca o uwagę
i kot, który nie chce naruszyć kadru.
Przyroda wygrywa.
piątek, 11 października 2019
"Biegun Półnosny"
Ja też kiedyś otrzymam nagrodę Nobla.
Za odrębność. Za statyczność. Za pół nosa rudego
i pół czarnego. A wtedy dostanę własną miskę.
piątek, 4 października 2019
sobota, 14 września 2019
czwartek, 5 września 2019
czwartek, 28 marca 2019
Zaczepne miasto
Na billboardzie
miga pytanie: Co dzisiaj zrobiłeś, żeby było lepiej?,
a w podświetlonej
witrynie sklepu: Jak używasz swojej inteligencji?
Na
płocie wyryte: Nie pasuje ci to zmień to, zmień to, zmień to.
Na
drzwiach autobusu napisano: Jeśli masz wątpliwości, nie wsiadaj.
Sygnalizacja
świetlna kojąco szumi: rzuć się pod koła,
uratuj pisklę
małego fiata.
Ostrzegawczo
szepczą pasy: zmień się na czerwone.
Wsiadaj
i wysiadaj, wsiadaj i wysiadaj.
Kołysz
się pomiędzy sznurami aut,
popod
schodami wyczekuj.
Oddaj mi
pół wiersza, zapłać za parking drobną refleksją,
anuluj gniewne
szepty w twojej głowie.
Wahaj
się, wahaj się, wahaj się.
czwartek, 14 marca 2019
Kolejne narodziny
Niemłoda smoczyca odrzuca
łuski wierszy z niekłamanym wstrętem.
Tak w bólu i niechęci rodzi się kura domowa z rosołowym odmętem.
Chór:
To na następnym zakręcie, w znoju i zamęcie,
nowe rozpoczęcie. I tu mamy sedno, mirabelki
i szczaw to
jedno. Szumowiny nie szumią, one
się gramolą. Wespół z
kiełkami i młodą rukolą.
Rozedrgany kurnik toczy żywot własny w tłustym garze,
w kuchennym stłumionym oparze smaży się udko, tylko
jedno.
Chór:
To na następnym zakręcie. Znużenie albo zadęcie, po
co nam
milion braw, skoro
na podwórzu mamy staw. I oko w rosole.
Ja się nie gramolę. Wiem, że smoki mają mnie w
zespole.
Kura domowa to ja. Wezmę kredyt i spróbuję zwiać.
Przez okno z
parasolem. Wyemigruję wewnętrznie
i zrobię to zręcznie.
Chór:
I zrobi to zręcznie.
piątek, 8 lutego 2019
sobota, 29 września 2018
wtorek, 19 czerwca 2018
Wieża i pospolity ptak
Moje sekretne miejsce to pusta komora w wieży z ciastek.
Trzymam w niej wspomnienia o tobie i o małym króliku,
którego nie dostałam.
Dobrze się mają moje wspomnienia
i dobrze się mają moje puste miejsca.
Do puszki po landrynkach upycham gorycz porażki,
a w słoiku z dżemem zadomowił się wróbel.
Wszystko i nic mają swoje miejsca w przepełnionym sercu
tuż nad dnem kieliszka. Wróbel utyka. Nikt nie wie dlaczego.
poniedziałek, 11 czerwca 2018
Targ w targ
Handlowanie to kolejna forma przemocy,
bo patrz.
Wpadasz do sklepu i nie posiadasz sensownych pomysłów,
jak z tego wybrnąć.
Nie dysponujesz także kolejną kartą kredytową, bo to nie
Manhattan.
Za to sprzedawca ma szarm, ma styl i sto tysięcy szkoleń w
CV,
na temat form opracowywania
klienta.
piątek, 8 czerwca 2018
Miłość po uńsku
Jeżeli kochamy, to wchodzimy razem do basenu pełnego
piranii.
I nie ma wyjątków.
Kochać to dzielić się okruchami strucli serowej i nie zatrzymać
dla siebie ani plastra.
Kocham, ljublu, te amo.
Propozycja nie do odrzucenia na wspólne wyrzucanie śmieci,
póki śmierć nas nie rozłączy.
I paradoksem człowiek, bo tego właśnie pragnie.
Produkować i wyrzucać z blondynką, brunetem - śmieci.
I z całym wszechświatem dzieci.
I niech nikt nie ma spokoju.
Nigdy.
wtorek, 29 maja 2018
Credo
Wierzę, że gdzieś jest cywilizacja. I zamierzam ją odnaleźć,
albo sprowokować, żeby się ujawniła.
albo sprowokować, żeby się ujawniła.
W ramach i od razu
Kiedyś zabiorę mistrza na spacer po lesie.
Nie(pełno)sprawnie będziemy zbierać poziomki.
Wnioskuję, że to będzie przełom lipca i czerwca,
bo moja wiedza o lesie jest ponadnormatywna.
Poziomki będą wysuwać nam się z rąk i skakać po liściach,
między kwiaty, gałązki, igliwie,
aż ktoś to nazwie runem i podrzuci Jazonowi.
Ja z on.
My niepełnosprawni.
piątek, 27 kwietnia 2018
Chciałam mieszkać w pałacu
Jest forteca, wieże obronne,
otwory strzelnicze.
Włożyłam kolczatkę i kaganiec,
żeby nie gryźć niewiernych.
Bo furia jest ślepa i głodna,
a ja doskonale agresywna,
odkąd wykłuli mi oko.
Twierdzę, że tak jest lepiej –
widzę tylko połowę prawdy.
sobota, 21 kwietnia 2018
Małe domy
Mamy domy tak małe,
że tylko lustra
ratują nasze umysły przed uduszeniem.
Czy czynsze są czym że są czym he?
Odbijam się w nim, wychylam się przez ramy
i co się dzieje?
Brzdęk, siedem, brzdęk osiem lat… w świetle,
w ciemności, w zapatrzeniu w dal.
Czymże są czynsze?
Ratunkiem przed milą morską pod mostem
na rzece Lorelai…
Mamy czynsze tak wielkie,
że kamień u szyi niby kropla rosy na liściu mięty.
Czymże są czynsze, kiedy barykada
zamiast drzwi.
czwartek, 12 kwietnia 2018
Dziękuję
Dziękuję Ci, Panie Boże,
że to zdarzyło się teraz, kiedy mogłam
sobie z tym poradzić.
Nie pytam, dlaczego mnie to spotyka,
pytam, dlaczego spotyka to innych.
Czy suma wszystkich cierpień
równa się sumie szczęśliwych uśmiechów?
Ufam, że wszystko będzie dobrze,
nawet kiedy znowu nie jest.
że to zdarzyło się teraz, kiedy mogłam
sobie z tym poradzić.
Nie pytam, dlaczego mnie to spotyka,
pytam, dlaczego spotyka to innych.
Czy suma wszystkich cierpień
równa się sumie szczęśliwych uśmiechów?
Ufam, że wszystko będzie dobrze,
nawet kiedy znowu nie jest.
Subskrybuj:
Posty (Atom)