sobota, 6 lipca 2013

Żaglówka


Prosto w rozedrgane podmuchy wiatru
i nadziei. 

Nie statek, nie okręt, nie korweta.

Najdłużej na fali trzyma się  najskromniejsza łupina
i najsilniejszy przetrwa szkwał, schowana w zatoce u podnóża góry.

Bo małe jest wielkie, kiedy wielkie
już dawno na dnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz