czwartek, 24 marca 2016

Sześć milionów Rosomaków


Wymyśliłam. Zwycięski kraj, z czołem podniesionym, dumnym,
i wozami bojowymi na każdym podwórku pośród kamienic.

Wszystko było gotowe, żeby wypełnić pogodne przepowiednie.
Nagle ten co nazywał się 38 milionów wymyślił niepodległość.
Mogłabym ją kupować i  bez wyprzedaży, ale darmo dawali.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz