piątek, 23 sierpnia 2013

Generacje

Początkiem było stado misiów.
Siedziały z dziewczynką pod wielką szafą
i chłonęły świat dorosłych.

O piątej nad ranem dorośli czasem tańczą.
Albo tańczą jeszcze bardziej.

Niektórzy z nich śpią, a inni marzą, żeby to dziecko
i jego misie wreszcie zasnęły.

A dziecko idzie na spacer do lasu
i po czterech kilometrach nie chce
wracać do domu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz