Nie piszmy do siebie przyjacielu,
kiedy idealnie jest smakować truskawki, otwierać wino,
milczeć.
Reszta przemija w milczeniu błękitnym,
w obrazach Chagalla, w muzyce, którą wygrywał deszcz
w obrazach Chagalla, w muzyce, którą wygrywał deszcz
na dachu.
Wino musi oddychać, dlatego wychodzę na balkon.
Tu kieliszek niepotrzebny, a wyznania zbędne.
Tu kieliszek niepotrzebny, a wyznania zbędne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz