Podczas lekcji pirania obserwuje uważnie,
czy już się zdenerwowałeś, czy dopiero za moment,
analizuje twoje źrenice, uśmiecha się prowokacyjnie
i czeka na odpowiedni moment, żeby rzucić w ciebie stolikiem.
Nauczanie twoje jest dla niej na tyle atrakcyjne,
że wali meblem po kolanach, bo wie, że jakby trafiła w głowę,
że wali meblem po kolanach, bo wie, że jakby trafiła w głowę,
to z kolejnych zajęć nici.
Dobry wiersz, takich piranii jest mnóstwo. Jedyne, co możemy zrobić, to unikać rzek, w których zwykły przebywać, lub wchodzić do tych rzek z harpunem. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki Dario:)
UsuńPiranie czasem kąsają metaforycznie, a niekiedy nieco zbyt dosłownie. Czujesz się, jakbyś bez żadnej klatki ochronnej dostała się do akwarium z piranią i nikt ci nie poda harpuna:)
I naucz ją elegancji, kultury, czytania i dyplomacji... naucz ją żyć jak nie pirania ;)